Olgierd Łukaszewicz
mąż, ojciec, dziadek. Wybitny aktor, były przewodniczący Zrzeszenia Artystów Scen Polskich, a ostatnio jest bardzo zaangażowany w działalność obywatelską. Założył fundację My Obywatele UE i intensywnie działa w zakresie podniesienia świadomości wśród Polaków w temacie integracji UE i demokracji. Przez 15 miesięcy przeprowadził 66 spotkań w wielu miejscach Polski. (Tytaniczna praca- przypis własny.) Przygotował też i wystawia w wielu miastach Polski inscenizację historyczną promującą idee integracji europejskiej na kanwie manifestu Jastrzębowskiego z 1831 roku.
Jego motywacją, by kandydować w wyborach do Parlamentu Europejskiego jest odpowiedzialność za przyszłe pokolenia, podniesienie świadomości obywateli, gdyż złe trendy biorą się z zaniedbań na tym polu. Opowiada się za pogłębieniem integracji europejskiej. Maastricht, Lizbona i ani kroku wstecz.
Migracja ludzi do Unii Europejskiej
Konieczne jest solidarne rozwiązanie tego problemu, powinny być wypełnione zobowiązania rządu PO co do alokacji uchodźców, powołuje się przy tym na wartości chrześcijańskie. Zwraca też uwagę na handel ludźmi i ograniczanie przy tym procederze ich wolności.
Przyjęcie euro
Powinniśmy jak najszybciej przyjąć euro, Polska nie może mieć pretensji, że powstaje Europa dwóch prędkości, bo sama się wyłącza.
Czy wprowadzić do konstytucji rozdział dotyczący członkostwa w UE (według propozycji prezydenta Dudy)?
Prezydent sam nie przestrzega konstytucji i chce ją zmieniać, to niewłaściwe. Wprowadźmy takie zapisy, jeśli opiszemy wolę integracji europejskiej. Istotą przepisów ma być osiągnięcie celów.
Czy UE mam mieć własną armię?
Powinniśmy w tym kierunku zmierzać, już Jastrzębowski to przewidział w 1831 roku.
Jak UE powinna postępować wobec Rosji?
Polska może być moskiewska lub europejska. Wobec Rosji powinniśmy postępować twardo, bez sentymentów, solidarnie z innymi krajami członkowskimi i wspólnie.
Czy Polska powinna przystąpić do Prokuratury Europejskiej?
Tak, zdaniem kandydata jest to potrzebne.
Klimat
Niech urzędnicy państwowi nie mówią głupstw o klimacie. Zmieńmy myślenie o klimacie. Musimy ograniczyć konsumpcję.
Jakie konsekwencje wywoła silna frakcja eurosceptyków w PE?
Eurosceptycy domagają się rekonstytucji UE w kierunku EWG. Frakcja eurosceptyków jeszcze nie zagrozi UE, ale populizm zagraża i dążenie do autorytaryzmu. Niebezpieczna jest zmiana w myśleniu o tym po co się zintegrowaliśmy.
Kultura
Komisja UE uważa, że kultura ma być w gestii państw członkowskich, ale to jest wspólne dziedzictwo kulturowe. UE wspiera naszą tożsamość i spaja Europę.
Praworządność
Olgierd Łukaszewicz jasno opowiada się za procedurą kontroli praworządności wobec rządu polskiego zgodnie z art. 7 Traktatu z Lizbony. Jest rozczarowany postawą europosłów, którzy nie poparli tej procedury.
Kwestia wspierania obywatelskiej aktywności
Olgierd Łukaszewicz popiera inicjatywę Michała Boniego mającą na celu wsparcie finansowe organizacji pozarządowych bezpośrednio z UE, z pominięciem administracji krajowej. Uważa też, że przedsiębiorcy powinni włączyć się w finansowe wsparcie NGO w dziedzinie integracji europejskiej i obrony demokracji. Nie ma w praktyce pomocy od przedsiębiorców- boją się, albo im taki stan rzeczy odpowiada.
Adwersarzem Olgierda Łukaszewicza był Michał Korolko, urzędnik Urzędu Marszałkowskiego z Torunia. Olgierd Łukaszewicz założył stronę dziekujeciunio.pl i zwrócił się o pomoc w tym przedsięwzięciu do urzędów marszałkowskich województw, co nie spotkało się z zainteresowaniem, wspomniał o tym na wysłuchaniu.
Odniósł się również do słów Pana Szczerskiego z PiS, że legitymacja PE jest słaba, bo frekwencja w wyborach jest niska lub bardzo niska. Zwrócił się do adwersarzy z PiS: Chcecie chrystianizować Europę, kiedy ona już chrześcijańska była wcześniej, a nieuczciwie manipulujecie danymi poparcia dla UE. W Polsce prawie 90% obywateli popiera UE. Unia jest projektem dalekosiężnym i prowadzi nas do dobrobytu.
spisał: Wojciech Konopacki
Pełna transmisja z wysłuchania TUTAJ.
Sylwetka kandydata TUTAJ.
Komentarz
Krystyna Maluśka
Fantastyczna sprawa. Bardzo bym chciała, żeby u nas ktoś coś podobnego zrobił. Tym bardziej, że Uniwersytet Wrocławski zwrócił się do mnie z prośbą, by im po wyborach udostępnić wszystkie nasze materiały dot. wyborów do PE. Oni od lat dokumentują w ten sposób wszystkie wybory z Dolnego Śląska. Interesuje ich dosłownie wszystko: plakaty, ulotki, filmy, zdjęcia itp.
Moglibyśmy zapisać się w historii.