W interesie wyborców
Bartek Lech* Wybory w przestrzeni publicznej często widzi się jako wyścig, gdzie uczestnikami są politycy. Kto pierwszy dobiegnie do mety zdobywa mandat. Oczywiste jest, że stadiony mają swoich faworytów. Stąd też debata publiczna skupia się głównie na szukaniu odpowiedzi na pytanie: kto wygra? Korzystając z tego, że kurz … czytaj dalej