Piotr Maciej Kaczyński*)
Większość obywateli czuje doskonale bardziej niż wie, że są takie sprawy, które można rozwiązać lokalnie. Są inne, które wymagają zaangażowania województwa. Są takie, które wymagają uwagi na szczeblu centralnym w Warszawie. Wreszcie są kwestie, które można rozwiązać tylko na szczeblu europejskim.
Tych ostatnich jest bardzo dużo.
Ktoś policzył, że Sejm w jednej kadencji (2011-15) przyjął 20% ustaw, które wprowadzały rozwiązania europejskie do polskiego porządku prawnego. Co piąte prawo to prawo, o którym zadecydowano w Brukseli i Strasburgu. Są szacunki, według których 60-80% prawa gospodarczego jest decydowane na poziomie europejskim.
Na poziomie europejskim Obywatel zarządza tymi kwestiami, które zostały przeniesione z poziomu krajowego, jak polityką energetyczną, klimatyczną, kwestiami regulowania rynku wspólnego, a nawet pomocy publicznej dla przedsiębiorstw. Jest tutaj także polityka konsumencka, dopłaty do rolnictwa i wsparcie dla rozwoju infrastrukturalnego.
Ale oprócz tego jest wartość dodana, której w żaden sposób nie można by „zwrócić” na poziom narodowy. To Parlament Europejski i Rada decydują o kwestiach wolności obywatelskich w Internecie, „prawa do zapomnienia” i podobnych kwestiach, o prawach autorskich w sieci, o zarządzaniu sztuczną inteligencją, a także wynalazkami biotechnologicznymi, które mogą być kontrowersyjne moralnie. Tutaj podejmuje się rozwiązania, które mają zasięg ogólno-kontynentalny, bo tylko w ten sposób można osiągnąć zakładany efekt: w polityce klimatycznej, walce ze smogiem, czy zakazie plastikowych opakowań.
To ten Parlament i Rada decydują o rzeczach, których nie można zwrócić do państw członkowskich.
Przykład:
Nikomu w Sejmie nie przyszło nawet do głowy przesłuchać szefa Facebooka w związku z problemami z algorytmem medium w Polsce.
*) Piotr Maciej Kaczyński w ostatnich pięciu latach szkolił urzędników i asystentów parlamentarnych w Parlamencie Europejskim, w przeszłości pracował w Parlamencie Europejskim (2012-14) oraz jako badacz w think tankach w Warszawie (Instytut Spraw Publicznych, 2004-7) i Brukseli (CEPS, 2007-12). Jest członkiem m.in. zespołu ekspertów Team Europe przy przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Warszawie, prowadzi blog o wyborach europejskich w Polsce https://2019euelectionspoland.com/,
Komentarze
Marta
Tekst gładki, jasno i przystępnie wyjaśnia zawiłe relacje. Lubię styl wypowiedzi Autora. Miła lektura.
Iga
Cześć dzięki za post !
Ania Gordon
Witam, nazywam się Ania Gordon i jestem profesorem.
Zastanawiam się jaki wpływ na ludzi ma artykuł pisan))
Andżelika
Cześć dzięki za wpis dla nas !